Czasami sobie posłucham Derricka Maya, 808 State, Underground Resistance czy Jacka Sienkiewicza.
BlackDog pisze:Muzyka techno jaka jest każdy wie.
Nie każdy - wiele osób myli techno z gatunkami takimi jak dance (zwłaszcza hard dance i euro dance), trance (zwłaszcza hard trance, vocal trance, uplifting trance i euro trance) i hardstyle, które w rzeczywistości bardzo się od tego różnią.
BlackDog pisze:nie widze w tejże muzyce nic ciekawego, a jedynie prostotę, wielką prostotę i głupotę.
Że prostotę, to zgoda, ale głupotę? Techno powstało w wyniku fascynacji trójki Murzynów z Detroit twórczością zespołu Kraftwerk i jednocześnie futuryzmem, nowoczesnymi technologiami i kosmosem. I estetykę chłodnego brzmienia elektroniki połączyli z ciepłym, witalnym funkiem. To połączenie jest kontrastowe i dość oryginalne, nietypowe, ale co w tym głupiego?
haughton pisze: Muzyka powinna byc czyms wiecej niz tylko zlepkiem dzwiekow, ktore potrafi stworzyc kazdy na domowym komputerze przy uzyciu odpowiedniego programu.
Tylko że techno najczęściej jest tworzone przy użyciu syntezatorów i automatów perkusyjnych, a nie komputerów. Mimo wszystko to nie to samo.
haughton pisze:nie przecze, ze techno nadaje sie do zabawy na parkiecie
Raczej się nie nadaje. Wątpię, by ktokolwiek chciał tańczyć przy utworach takich jak:
http://www.youtube.com/watch?v=sMq90UAg-Zw
czy
http://www.youtube.com/watch?v=i7FHiG3O ... re=related
Iwa pisze:"Saticfaction" i "California dreaming" Benny'ego Benassiego, czy ostatni hit MBrother "Trebles"
Ale co te piosenki mają wspólnego z techno? To raczej dance w różnych wydaniach.
Scourge33 pisze: kawałki Dj'a Tiesto
Tiesto tworzy trance, a nie techno.
Solar pisze:Jeszcze rozumiem kiedy leci to na jakiejś imprezie czy dyskotece
Techno nigdy nie leci na dyskotece. Techno nie ma nic wspólnego z Manieczkami, białymi rękawiczkami, odblaskowymi kijkami i zegarkami, okrzykami "Jazda!", "Lecimy!" itd. - ze zjawiskiem zwanym wiksą. Ani nie jest słuchane przez dresów. Dresy słuchają hard trance i hardstyle.
Christine pisze:te wszystkie syntezatory, to jest sztuczne... Prawdziwa muzyka to instrumenty: gitara, bembny, flety itp.
W takim razie heavy metal też jest sztuczny, bo gitary elektryczne mają przetworniki.
lukass pisze:ta słynna żaba, która całą płytę "ściągnęła".
To dance, a nie techno.