Post
autor: weird0ther » 2010-01-14, 01:10
Juliet jest beznadziejna w 3 sezonie, zmarnowała kolejny odcinek, może ta cała historia z jej znalezieniem się na Wyspie jest ciekawa, ale zero emocji, ma tam kilka min w zanadrzu, ale jest postacią zimną, nie wyraźną, bez osobowości, ciągle mruga oczami, jakby była w stanie depresji i na Depakine jechała ... taka pani Basia sąsiadka, co zawsze sól pożyczy.
Natomiast w "V" gra nawet całkiem ciekawą postać ... Dobra, ale jest też kilka scen nie wnoszących nic do fabuły, ale są świetne, tj . Ben idzie z Juliet do Mikhail'a i mówi : "don't shoot us", Jack wita się z Sawyerem i rozmowa Bena z Juliet. Końcówka też całkiem intrygująca, ale odcinek ma co najmniej dwie niezłe wpadki w montażu, w tym jedna na moście ...