
reżyseria James Mangold
scenariusz Michael Cooney
zdjęcia Phedon Papamichael
muzyka Alan Silvestri
produkcja USA
data premiery 25 kwietnia 2003
obsada John Cusack (Ed), Ray Liotta (Rhodes), Amanda Peet (Paris), John Hawkes (Larry), Clea Du Vall (Ginny), John C. McGinley (George York), William Lee Scott (Lou), Jake Busey (Robert Maine), Pruitt Taylor Vince (Malcolm Rivers), Alfred Molina (Dr. Malick)
Fabuła
Noc, nieustająca ulewa... Ludzie, których samochody ugrzęzły na zalanych drogach, kolejno trafiają do małego motelu. Podróżowali w różnych celach, dzieli ich właściwie wszystko - charaktery, życiorysy, zawody. Połączył zaś fakt, że są odcięci od świata i zdani na własne towarzystwo, przynajmniej do rana. Wkrótce też połączy ich narastający strach, gdy zaczną padać ofiarą tajemniczego zabójcy. Musi być nim ktoś z nich...
Opinia
Soczysty kawałek dobrego kina!
Wiem, że szanujący się kinoman od jakiegoś czasu krzywi się na scenariuszowe zakrętki w stylu "Szóstego zmysłu" (nie, jeszcze wcale nie spoileruję), ale co ja poradzę, że mnie takie filmy ciągle kręcą?
Poza tym lubię ten typ kryminalnej intrygi - tajemnica w zamkniętej przestrzeni i ograniczonym kręgu podejrzanych. Tutaj zostało to podane w konwencji mocnego thrillera, z dobrym efektem. Mrok, klaustrofobia, napięcie - wszystko jak należy. Przy tym, film jest bardzo "dedukcjogenny". Nie należy odkładać na bok mózgu przed oglądaniem, ale jeszcze maksymalnie naostrzyć uwagę. Gęsto tutaj od drobnych wskazówek, które przypominają się w odpowiednim momencie, pozwalając snuć przypuszczenia - niekoniecznie razem z postaciami!
Aktorstwo na dobrym poziomie, przekonujące. Trzeba przy tym wziąć pod uwagę, że prawie każda postać w pewnym momencie odkrywa drugie dno, moim zdaniem, aktorom poszło nieźle.
Polecam!