Subiektywna ocena na FilmWeb: 6/10.
Złe kobiety… i twardzi faceci!
Matthew McConaughey to niewątpliwie obecnie jedna z największych gwiazd Hollywood. Praktycznie wszystko w czym ostatnio zagra staje się światowym hitem i naprawdę dobrym filmem. Zerkając kilka lat wstecz, również nie wygląda to źle.
Dwóch młodych nastolatków, Ellis i Neckbone spędzając wspólnie czas, zupełnie przypadkowo odnajduje na wyspie nieopodal miasta uszkodzoną łódź. Ciekawość sprawdzenia co w niej się znajduje sprawia, że natykają się na mężczyznę zamieszkałego w tym miejscu. „Mud” początkowo budzi u naszych młodych bohaterów niepewność i nieufność. Okazuje się bowiem, że ukrywa się na wyspie ze względu na morderstwo dokonane w przeszłości na oprawcy swojej ukochanej. Chłopcy zaczynają spędzać razem z nim coraz więcej czasu i powoli przekonują się do „Uciekiniera”, dostarczają mu jedzenie i wszystkie inne potrzebne środki do życia. W mieście natomiast pojawia się piękna dziewczyna, przez którą Mud znalazł się poza prawem i którą ciągle bardzo kocha. Jak się okazuje nasz bohater czeka na nią, ma obmyślony plan działania i nie zamierza nigdzie ruszać się bez jej towarzystwa. Niestety wszystko nie może być tak proste, na przeszkodzie stanąć ma ojciec zamordowanego, który zamierza pomścić śmierć syna i dołoży wszelkich starań aby odnaleźć zabójcę.
„Mud” nie jest jednak typowym kryminałem. W filmie występuję wątki poboczne, które znacząco ukazują relacje damsko-męskie i konsekwencje z nimi związane. Mają one ogromny wpływ na fabułę i pokazanie prawdziwego oblicza bohaterów widzowi. Konsekwencje, które mogą doprowadzić nawet do przestępstwa i zagrażać życiu innym. Niestety podczas seansu można się też lekko wynudzić. Długimi momentami dzieje się bardzo niewiele, a akcja oparta jest na dialogach i wszystko posuwa się do przodu powoli. Na pewno jeśli macie ochotę obejrzeć męskie kino z kryminałem w tle to warto, jednak pamiętajcie, że tak naprawdę jest to dramat o mężczyznach, kobietach i… o miłości. O miłości bardzo trudnej między odważnymi, twardymi facetami i złymi kobietami

Plusy: ciekawa fabuła, niezły klimat, dobra gra aktorska.
Minusy: momentami akcja toczy się ślamazarnie i brakuje w niech zwrotów.